W końcu na bloga mogę wrzucić ukończoną wersję mojego Goblin Slayera, udało mi się ją nie tyle wyrzeźbić co w końcu w kooońcu wykończyć podstawkę. Nie wiem czemu, ale przez długi czas nie mogłem się przemóc co do wykańczania podstawek. Zawsze tworzyłem z czarną podstawką tak jak były oryginalnie tworzone figurki w D&D Miniatures. Z tym że w sumie mi się to spodobało, szkoda tylko że zajmuje mi to trochę więcej czasu, którego mogę odłożyć. No właśnie. Za długo już to wszystko odkładałem, za co w sumie jest mi przykro i przepraszam.
Tak więc, docelowo figurkę zrobiłem do gry planszowej właśnie "Goblin Slayer" z tym że ta gra planszowa była o krasnoludzie walczącym z goblinami. Tu natomiast mamy człowieka, wyglądającego niczym żelazny golem, ale jednak człowieka. xD
Jednak musiałem w jakiś sposób uhonorować pracę twórców tego porządnego Anime, co ciekawe jednym z lepszych jakie widziałem ostatnimi czasy. Mimo iż bywa bardzo brutalne i mroczne, spodobało mi się. Zwłaszcza główny bohater, który zbyt rozmowny to nie jest.
Zielona krew goblinów na mieczu nie jest przypadkowa, tak samo plamy na podstawce. Dużo ich ta postać w swojej karierze uśmierciła.:-)
Starałem się odwzorować większość detali co przy tworzeniu figurki może problemem dużym nie było, bowiem większość to zbroja, natomiast co do koloru to musiałem trochę się zastanwoić bo jego zbroja nie była jednoznacznie srebrna.
Oryginalne zdjęcie poniżej:
https://solarisjapan.com
Zdjęcia: Soldiana