W październiku już całkiem nieźle rozwinąłem swoje zdolności, cóż nowego? Ano na przykład Taer powstał według zamówienia oraz roje skarabeuszy. Poza tym po raz pierwszy zrobiłem tyle konstruktów; Mechaniczne Horroryi Mosiężny golem gdy je ukończyłem nawet mnie zadziwiły. ^^ z „Listy” powstały Lammasu, Hipogryf i Driada (kolejna, troszkę ulepszona o suknię z kory i liści) oraz Rdzewiacz na potrzeby sesji z bratem, swoją droga udało mi się łącząc farby typu srebrna i złota z innymi uzyskiwać nowe metaliczne kolory na przykład mosiądz ciała golema, lub rdzawy kolor pancerza Rdzewiacza.
Gwoli wyjaśnienia tym wpisem zakańczam praktycznie hurtową kronikę moich dzieł i przy następnych wpisach będę się skupiał na konkretnych figurkach które wykonałem, a myślę że wyglądają niezwykle dobrze. To jest jednak prawda co mówią że z biegiem czasu człowiek się doskonali. Byle do przodu, trzymajcie kciuki za następne figurki.^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz