Odnowiona skrzynia
Jakiś czas temu po przeprowadzce przywiozłem do domu starą szkatułkę rosyjskiego pochodzenia ;-) Była poniszczona, porysowana i miała pourywane uchwyty. Gdy zobaczyła to moja małżonka, od razu postanowiła zabrać się za naprawę i nadać drugie życie skrzyneczce. Efekt końcowy mogę ze szczerym sumieniem uznać za świetny. Porysowane boki zastąpiła lakier-bejcą. Uchwyty wyrzuciła i z moja drobną pomocą przytwierdziliśmy całkiem nowe. Górze szkatułki nadała iście gobelinowy wygląd, wnętrze wypełnione lśniącym materiałem zrobiło na mnie piorunujące wrażenie. Efekt końcowy pracy Soldiany poniżej:
Świetna skrzynia na LARP-a :D
Takiego luksusowego wnętrza swojego pilakterium żaden Licz by się nie powstydził :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz