poniedziałek, 18 marca 2024

Wiśnia i niebieski klon

To już ostatnie z drzew - tym razem padło na bardziej azjatyckie wersje. :-)


Poprzednim razem tworzyłem dąb i klon, tym razem wiśnia i japoński niebieski klon - czemu nie ma być niebieskich drzew skoro Dugneons & dragons jest to świat fantasy? :-)


DĄB I KLON


Drzewa wykonałem w ten sam sposób co poprzednie, na plastikowe szkielety nałożyłem klej wikol z papierem a na duże kawałki różowej gąbki nakleiłem mieloną różową gąbkę - efekt jak widać poniżej.


Na podstawki poszły kamyki, różne rodzaje posypek z trocin oraz piasku, oraz też mielona gąbka zielona w postaci mchu.


Drzewa gotowe - Teraz można robić scenariusze w Krainach Wschodu z czystym sumieniem. :-)



Drzewo rosnące między kupą kamieni? Czemu nie?



Ten zielony mech ledwo jest widoczny, ale to dobrze.^^




A na końcu drogi było drzewo...



Zdjęcia: Soldiana

czwartek, 14 marca 2024

Krasnoludzkie tereny

 Dla odmiany żeby odpocząć od figurek zrobiłem tereny bitewne krasnoludów. :-)

Wyszły dwa, jeden oparty na terenie z oficjalnego wydania Warhammera "Battle for Skull Pass", czyli z "Bitwy o Przejście Czaszki" - ale nie lubię tłumaczyć nazw własnych, wkurzające. :P


Ta część makiety miał być to domyślnie królewski mur, w większości malowań dokonywanych przez innych zauważałem że są dosyć zlewające się kolory. Starałem się dać chociaż odrobinę kontrastu, widać to na zielonym terenie oraz malowaniu tarczy z tyłu. Niektórzy fani Warhammera pewnie by mnie nadziali na pal, że na niej jest płonące kowadło.- Znak Moradina czyli boga krasnoludów w Dungeons & Dragons, ale jak to mówią, co upolujesz to Twoje, hee, hee, hee

Akurat pasowało mi zrobienie tego w trochę podniszczonym stylu, to pole bitwy - nie wystawa sztuki.

Jedna z głów nie ma nosa, pewnie ma Egipskie korzenie. xD


Kufel jest? Jest, Fajka jest? Jest! :D


Na drugi teren padł wybór, kiedy dorwałem tą zabawkę w sklepie z tanią odzieżą, wystarczyło podgrzać za pomocą gazowego palnika do ropalania grilla(sic!) plastik i powyginać go w odpowiednich miejscach, żeby nabrało sensu.

Wazon w który jest wbity to po prostu drewniane zwieńczenie od zabawkowych cymbałek(nie pytajcie. xD).

Do podstawki dla odmiany dodałem kępki zielonej trawy, żeby nie było zbyt płasko. Na środku... a jakże kowadło i to na żółtym tle żeby pasowało do tarczy. - Trzeba trzymać się utartego stylu. :-)


Jak widac dykta zalana klejem Wikol nadaje się na wyschniętą ziemię.


Spalony grunt, czy po prostu piach? Wszystko pasuje. :-)

Sztandar zawsze się przyda do oznaczenia ważnego punktu, natomiast płot będzie chronić nasze krasnoludy przed na przykład wrogimi strzałami(tam są tarcze). 

Teraz trzeba poszukać chętnych do bitki krasnoludów i... kufel w dłoń i do boju!

 

 

Zdjęcia: Soldiana


niedziela, 10 marca 2024

Igor

 Każdy szanujący się czarnoksiężnik czy szalony mag powinien mieć swojego "Igora" - takie jest moje zdanie. Długo szukałem figurki, która nadawałby się tak tematycznie jak i wizualnie do tego projektu. :-)

Padło na Figurkę z serii HeroClix: Mage Knight. - po zdjęciu podstawki i umyciu figurki w acetonie zabrałem się za malowanie.

 Mokra paletka zrobiła swoje, nie starałem się zbytnio rozjaśniać tej postaci żeby nie popsuć ciemniejszych barw, za to zrobiłem płukankę na części mięśni orka, żeby je uwidocznić.

Co ciekawe dla detali podstawki stwierdziłem że będą się nadawać części industrialne, łańcuchy, jakieś dziwne kawałki złomu i kamienie.

Zamiast standardowego piasku użyłem po prostu brązowej farbki żeby symulować błoto, szare kamienie dały dobry kontrast.


 

You rang..?


 

-Pomocnik kowala? Nie ma tu kowala.

 

Nie musi znać się na magii, za to zwój może ponosić. :-)


 

 Ukryty warsztat orków, czy laboratorium szalonego maga - a może więzienie, gdzie Igor służy za naczelnika? Możliwości jest ogrom. :-)

 

 

 Zdjęcia: Soldiana

 

wtorek, 23 stycznia 2024

Statua Legionu

 Nowy rok nadszedł - nowy pomysł też. :-)

Zawsze chciałem zrobić figurkę z pustynnym tematem lub podobnym wyglądem.

Jak tylko kupiłem tą zabawkę w sklepie z tanią odzieżą pierwsze co mi wpadło do głowy to "posąg". Z początku miałem myśl na temat tego żeby zrobić pomnik bohatera do jakiejś areny, ale zmieniłem zdanie. Co ciekawe - pierwotnie miał nie mieć tak dużej podstawki, ale w procesie robienia figurki mimika została mi się z niego podstawka, więc wykorzystałem ją do tego posągu.

Stopy oparłem na styropianowych blokach wyciętych za pomocą hotwire, przykleiłem klejem na gorąco. Podstawka to gruby karton i te płytki są zrobione z cienkiego kartonu.

Żeby pomalować tego wojownika, który wygląda niczym ze Sparty musiałem nałożyć kilka warstw brązowej farbki za pomocą techniki suchego pędzla oraz dodałem płukanki z ciemniejszych farbek.

 Myślę że końcowy efekt nie wyszedł źle. :-)

 

THIS

IS


SPARTA!


xD



Idealna do scenariusza pustynnego, lub można by ją użyć jako np. kamiennego golema. Myślę że na bossa by się nadawał.^^



zdjęcia: Soldiana

niedziela, 24 grudnia 2023

Redcap

 Na wstępie..:

Wesołych i radosnych świąt wszystkim, którzy to czytacie!


Życzę też zdrowia - bowiem - (sic!) znowu się przeziębiłem.

Ale nic to - blog świąteczny zobowiązuje. :-)

Dziś na tapetę trafia naprawdę chamski morderca (nie tłumaczcie na polski jego nazwy bo wyjdzie "czerwony kapturek" xD) Redcap.

Czemu? Bowiem ta baśniowa istota musi kogoś zamordować w ciągu trzech dni i nasączyć sobie swój czerwony kapelusik krwią - inaczej po prostu zniknie. Deadpool miał rację że trzeba chodzić w czerwonym - ale tu to już przesada. Co ciekawe z każdą zabitą ofiarą Redcap staje się silniejszy - więc takie starożytne stwory są prawie nie do zabicia. Łażą też w ciężkich zwykle okutych butach nosząc bronie większe niż one same. Te buty też mogą być użyte do walki, np. ogłuszenia wroga. Co ciekawe jak się takiego Redcapa zabije - gubi ząb, tak jeden pojedynczy ząb, który jest poszukiwanym przedmiotem magicznym. Zwykle wartym 1000 sztuk złota.

Teraz jak ja tą figurkę przerobiłem? Skonwertowałem figurkę z gry planszowej "Dreamblade" zmyłem za pomocą acetonu, następnie pomalowałem podkładem po wyschnięciu i pozbyciu się zwykłe fabrycznej farby(bleh!), natomiast podstawkę ozdobiłem płaskimi kamykami oraz zmieloną zieloną gąbką. Uzależniłem się od niej w podstawkach, przyznaje się bez bicia. :-)

Szarżujący Redcap to nie są żarty



   
Ponadto, te wredne knypki lubią się ukrywać w cieniu.

    
Argumenty zwykle mają dosyć potężne

Nie dość że kurdupel to jeszcze morderca.


Zwykle lepiej nie pojawiać się w ich okolicy.


Niby święta - ale niektóre stworzenia co chodzą w czerwonym kolorze lepiej żeby nie dawały "prezentów". :D

Morał: Nie ufaj czerwonym, nawet jak składają dary. :-)







Źródła:
https://forgottenrealms.fandom.com/wiki
Zdjęcia: Soldiana




wtorek, 31 października 2023

Zombi Ogr

 Po prawie trzymiesięcznej przerwie od publikowania moich prac, stwierdziłem że chociaż w Halloween opublikuję coś z tych "popełnionych" nowych modeli. ;-)

Jak chcecie żebym coś jeszcze w tym tygodniu wrzucił napiszcie w komentarzu na moim Facebooku. - Zapraszam. :-)

Wracając do modelu, to:

Figurkę zakupiłem akurat w tym momencie, kiedy nabyłem tak zwaną "mokrą paletkę". Chciałem poprawić chociaż trochę jakość malowania moich modeli postaci do D&D bo wydawały mi się trochę mizerne.

Figurka jest modelem z serii WizKids i nazywa się "Zombie Brute", tylko że jakoś ogr mi pasował dużo lepiej niż jakiś tam brutal. :P


Stworzyłem więc sobie mieszankę brązu, czerni i zieleni i... magia zadziałała. :-)

Cieniowanie zrobiło się samo, Wystarczyło nakładać coraz jaśniejsze warstwy farbki.



Miałem ochotę jeszcze rozjaśnić części garderoby, ale stwierdziłem że zostawiają je tak jak są wyglądają bardziej realistycznie - nie chciałem uzyskać "kreskówkowego" wyglądu.

Na wnętrzności nałożyłem płukankę z ciemnoczerwonego, miejsca bardziej wystające i odkryte pomalowałem różowym.


W przerwy między mięśniami wcisnąłem płukankę z ciemnoszarego. Podstawkę wyciąłem z cienkiej płyty pilśniowej, na którą nakleiłem model.

Na koniec wystarczyło przelecieć suchym pędzlem podstawkę lekko i dodać trawę i skończone. 

Zombi gotowy na wspaniałe Halloween! Czego życzę wszystkim moim czytelnikom - tak widziałem że dziś podglądaliście mój blog. :-)

środa, 9 sierpnia 2023

Mimik

Wśród moich zabawkowych łupów odnalazłem skrzynię, była to skrzynia piracka, którą stwierdziłem że przerobię na Mimika.

Ten zmiennokształtny stwór pojawił się niedawno w filmie "Dungerons & Dragons: Złodziejski Honor, gdzie ten skrzyniopodobny stwór miał swój epizod. 

Rawr. xD

Oczy powstały z dwóch kryształków do ozdabiania paznokci.

Celowo nie dodawałem rzeźbień, bo jak rzut na kości wykaże że to nie mimik to bez otwierania mamy skarb.

Środek paszczy wypełniłem klejem na gorąco, po czym dodałem zęby z zabawkowego dinozaura, jęzor powstał z kawałka uciętego plastiku i wpasował się idealnie. 
Przynajmniej na tyle dobrze, że można "skrzynię" zamknąć.

Całość pomalowałem podkładem oraz farbkami akrylowymi, co aż takie proste nie było - bowiem plastik tego typu jest dosyć ciężki do utrzymania farby.

 

 

 


Ciekawostką jest to - że miała to być z początku makieta, jednak stwierdziłem że taka figurka będzie lepszym pomysłem(podstawka by zajmowała za dużo przestrzeni).




Mimik gotowy do sesji, stawiając tą skrzynię można się trochę bać bowiem nie otwierając jej dostajemy model skrzyni ze skarbami, ale mając pecha można trafić na głodny żołądek, ostre zęby i bardzo lepki ozór.
 

Powodzenia, hee, hee, hee...





 Źródło obrazka:https://gamezillamedia.com

Zdjęcia: Soldiana