poniedziałek, 24 września 2012

Sesja z figurkami

Sesja

 

Dzięki MG "Kamiennej Czaszki" otrzymałem historię  jak i zapis obrazkowy z sesji, która się odbyła dzięki figurkom wykonanym przeze mnie, aż serce rośnie:

 

Walka ta miała miejsce w Wieży Durlaga. Drużyna Kamiennej Czaszki skusiła się na skarby,które ponoć w Wieży są ukryte, a że Wieża po drodze im była to wstąpili tam. Po rozwiązaniu kilku zagadek, minięciu pułapek i pokonaniu golema strażniczego nasi bohaterowie trafili do jadalni. Tam też natknęli się na inną grupę poszukiwaczy przygód. Owa 4-osobowa grupa nawet nie zamierzała wdawać się w rozmowy, pchani żądzą złota, jak niegdyś Durlag, rzucili się na drużynę. Walka była ciężka i wyrównana. Dwaj wojownicy dzielnie bronili się przed wilkołakiem i krasnoludem. Wspierał ich kapłan leczący ich rany, a mag uniemożliwiał czarowanie i rzucał czary wpływające na umysł. Ciężko więc było naszym bohaterom. Ale udało się wreszcie. Wpierw sprytnego fortelu użyła łotrzyca. Niezauważona w wirze walki weszła pod stół i ukradkiem dostała się do nóg maga. Arieen siedząc pod stołem podcięła mu ścięgna, a kiedy ten padł na ziemię, zaraz w pierś wbito mu dwa sztylety. Wykorzystał tą przewagę Herbolth który posłał w stronę kapłana błyskawicę, ta była na tyle potężna by zakończyć jego żywot szybko i boleśnie. Bez wsparcia maga z kapłanem, dwaj wojownicy byli już na straconej pozycji. Pierwszego z nich Grishnah dorwał wraz ze swym wilkiem i rozerwali nieszczęśnika. Drugi, choć starał się dzielnie został przeszyty strzałą Caelliona, a kiedy już opadał na kolana, Conrack zamachnął się i odciął mu głowę która poturlała się przez jadalnię.


O tej bitwie Maysen już pieśń układa.



Chipsy muszą być na każdej sesji :D

Jest to pierwsze zdjęcie na którym są przedstawione figurki "w akcji"

 

Był 15Mirtul kiedy drużyna Kamiennej Czaszki  przemierzała Las Ostrych Kłów,który stał na drodze pomiędzy Wieżą Durlaga a Świecową Wieżą. Wieczór już nastał. Postanowili więc odpocząć. Mieli też jeszcze powód aby się zatrzymać, to dziś miała być pełnia. Jak wiadomo, był to czas kiedy Grishnah nie panował nad sobą... Nie chcąc zrobić krzywdy swym towarzyszom (nawet elfowi), a i nie chcąc samemu zostać rannym, kiedy drużyna by się bronić musiała (choć elfowi mogło by być na rękę atakowanie wilkołaka) Grishnah udał się na noc z dala od grupy, w sam głąb lasu. Księżyc już świecił na niebie, gdy nasz bohater, w wilkołaczej formie wył do niego. Kiedy już skończył swą złowrogą pieśń, jego wyostrzone zmysły coś wyczuły.  Przez las wędrowała para Drowów. Czy mógłbyprzepuścić taką okazję? Zaraz pognał w ich kierunku, a nim się obejrzeli jużwyskoczył z krzaków, rzucając się z impetem na jednego i wgryzając mu się w gardło. Jego zaskoczony towarzysz stał jak zamurowany patrząc na tą scenę. Po chwili żółte ślepia bestii padły na niego, a jęzor oblizał zakrwawiony pysk.Drow w panice rzucił się do ucieczki. Nie dał jednak rady oddalić się zbytnio.Wilkołak był tuż za nim, a po chwili skoczył mu na plecy przewracając go swym ciężarem. Przez chwilę słychać było krzyki Drowa, a później już tylko odgłos rozrywanego ciała. Wilkołak znów zaśpiewał wyjąc do księżyca podnosząc w jego stronę oderwany łeb Drowa, pysk podstawił pod szyję z której sączyła się posoka…
Tak oto kończą wrogowie Grishnaha!
Autor bloga życzy smacznego druidowi z rodu Varg :-)


Partia szachów w wieży Durgala... Kawał świetnego zdjęcia wykonanego przez Conracka...

Źródło:
zdjęcie z sesji wykonał Conrack


 

sobota, 22 września 2012

Korgan

Korgan

Na coś to wydobyte przez siebie złoto trzeba wydać... :-)

Korgan to krasnolud urodzony i wychowany w Calimshanie, a dokładniej w górach Alamir. Typowy krasnolud kochający góry, kopalnie, dobre jadło i piwo. Jego pełna historia nie jest znana. Prawdopodobnie młodość swą spędził we wspomnianych górach Alamir i w Almraiven. Korgan ma smykałkę do interesów i właśnie planował pewien interes, ale potrzeba mu było pomocy. I właśnie wówczas w jednej z karczm w Almraiven spotkał trzech poszukiwaczy przygód – Conracka, Herboltha i Caelliona  oraz ich dzika. Po kilku kuflach piwa i zapoznaniu ich, zaprzyjaźnił się z nimi. Najbardziej rzecz jasna ze swym pobratymcem Conrackiem, ale i z elfem nigdy żadnych sporów nie miał. Poszukiwacze mieli problem – musieli dostać się na wyspę Tharsult do miasta Urbeth i mieszkającego tam maga Lesjiego. Korgan tymczasem znalazł tunel prowadzący pod Lśniącym Morzem prosto na wyspę. Aczkolwiek tunel od lat nie był używany i nie wiadomo co przez lata w nim się zalękło i zamieszkało. Korgan chciał sprawdzić tunel, a następnie przeprowadzać nim wędrowców – za opłatą rzecz jasna. Dodatkowo krasnolud zaproponował, że za pomoc weźmie podróżników do spółki i będzie im dawał 15% od dochodów ze swego biznesu. Tak też się stało. W tunelu grupa podróżników pokonała sporą grupę drowów wspomaganych przez gorgonę. Tunel został oczyszczony i biznes mógł ruszyć. Korgan z kolei obiecał grupie spotkanie niebawem. Słowa dotrzymał. Wraz z Lesjim udał się do Darromar, gdzie w karczmie spotkał już całą Drużynę Kamiennej Czaszki i znów popijając piwo zaprzyjaźnił się i z pozostałymi. Swoim wspólnikom wypłacił pierwsze pieniądze po czym wrócił do swego „tunelu”. Pewne jest jednak, ze nie było to ostatnie spotkanie tego wesołego krasnoluda z drużyną.

Biografia udostępniona dzięki MG Kamiennej Czaszki



wtorek, 11 września 2012

Girallon

Girallon

Ta czteroręka magiczna bestia wysokości 2,4m jest dalekim kuzynem goryla. Z wyglądu przypominają goryle śnieżne, jest to stwór bardzo terytorialny, atakuje każdego kto wejdzie na jego teren nawet przedstawicieli swojego gatunku. Przez to też ich populacja raczej nie rośnie(jak widać sadyzm nie służy przedłużeniu gatunku). Girallon ukrywa się na drzewie lub pod stertą gałęzi gdzie wystaje tylko jego nos, kiedy zobaczy obcego mniejszego od siebie porywa go i zaciąga w las. Jeżeli natomiast ofiara jest większa stara się ją rozerwać na kawałki, więc nie jest to raczej najbardziej towarzyskie stworzenie...


  Masaż wszystkich kości gwarantowany...


Statystyki:

 

Duża magiczna bestia

KW: 7k10+14 (52pw)

Inicjatywa +3(Zr)

Szybkość: 12m wspinanie 12m (przeciętna)

KP: 16 (-1rozmiar +3 Zr +4 naturalny)

Ataki: 4 Pazury+12 wręcz., uryzienie +7 wręcz

Obrażenia: Pazury1k4+8, ugryzienie 1k8+4

Front/Zasięg:1,5m na 1,5m/3m

Specjalne ataki: Rozrywanie 1k4+12

Specjalne cechy: Węch

Rzuty obronne: Wytrw+7 Ref +8 Wola +3

Atrybuty: S 26,Zr 17, Bd 14, Int 2, Rzt 12, Cha 7

Umiejętności: Ciche poruszanie +8, Wspinaczka +16, Zauważanie +7

Atuty: Finezja w broni (ugryzienie)

Klimat/Teren: Lasy i góry w klimacie gorącym oraz podziemia

Występowanie: Pojedynczo lub zastęp (5-8)

Skala Wyzwania: 5

Skarb: Żaden

Charakter: Zawsze neutralny

Rozwój: 8-10 KW(duży), 11-21 KW (wielki)

 

Rozrywanie (zw) Girallon któremu powiedzie się atak obydwoma łapami zakończonymi pazurami (2 pazury) wczepia się w ciało ofiary rozrywając je zadaje wtedy dodatkowe 2k4 +12 obrażeń

  

Żródła:
D&D Księga potworów I wyd. ISA
www.wizards.com

wtorek, 4 września 2012

Ożywiony przedmiot – skrzynia

Ożywiony przedmiot

Ta skrzynia wykonana została na życzenie MG Markusa, jej "zła" wersja niczym z "Cichego wzgórza" wedle pomysłu autora bloga* ;-)

Taki ożywiony przedmiot może powstać za pomocą czaru "Ożywienie przedmiotu" Jest to pierwsza figurka jaką stworzyłem która powstaje przy pomocy magii, ta skrzynia powstała przy pomocy czaru "ożywienie przedmiotu". Jest sługa idealnym, nie pyta, ślepo wypełnia rozkazy i atakuje każdego wedle woli swego pana. Innymi słowy taki mały wredny piesek z wieloma małymi nóżkami pod spodem(ukłon w stronę  pisarza o inicjałach T.P. który stworzył postać pechowego maga z podobnym ożywionym przedmiotem)


  Nawet skrzynia ze skarbem może mieć zły dzień... ^^

Średni konstrukt

KW:2k10 (11pw)

Inicjatywa +0

Szybkość: wiele nóg 15m (nie może biegać)

KP: 14 (+4 naturalny)

Ataki: Walnięcie +2 wręcz

Obrażenia: Walnięcie 1k6+1

Front/Zasięg:1,5m, 3m/1,5m

Specjalne cechy: Konstrukt, Trwałość, zwiększona szybkość

Rzuty obronne: Wytrw+0 Ref +0 Wola -5

Atrybuty: S 12,Zr 10, Bd-, Int -, Rzt 1, Cha 1

Klimat/Teren: Każdy region i podziemia

Występowanie:Pojedynczo

Skala Wyzwania: 10

Skarb: Zależy od zawartości

Charakter: zawsze neutralny

Rozwój: -

 

Konstrukt niepodatny na choroby, zatrucia, czary umysłu, trafienia krytyczne, stłuczenia, niepodatny na obniżenie atrybutów, wysączanie energii. Ogromne obrażenia nie spowodują jego śmierci. Trwałość (zw) Skrzynia jest zrobiona z drewna ze stalowymi okuciami jej trwałość wynosi 5 więc tyle trzeba odjąć od ilości punktów zadanych obrażeń. Zwiększona szybkość (zw) Ten kuferek posiada mnóstwo małych nóżek, poza tym potrafi unosić się na wodzie z połową swojej szybkości na lądzie.


*wstępnie planowałem zrobić Mimica, ale wyszło lepiej niż chciałem :}


Źródła:
Księga potworów I wyd. ISA
www.wizards.com



Ghul z nogą

Ghul z nogą

Oto i nasz znany i nie lubiany pożeracz puszkowanego jedzenia(trumny). Tym razem stworzony na życzenie MG Kamiennej czaszki. W sumie jest to przełom bo jest to pierwsza figurka która kuca. Ten ghul różni się od poprzedniego tym iż nie lubi obgryzać paznokci,chyba że są to paznokcie u stóp x) Nie ma tu czego komentować, jedynie wypada życzyć smacznego^^

  Do nogi! Nie! Robisz to źle!



Statystyki:

 

Średni nieumarły

KW: 2k12 (13pw)

Inicjatywa +2(Zr)

Szybkość 9m

KP 14 (+2 Zr, +2naturalny)

Ataki: Ugryzienie+3 wręcz, 2 pazury +0 wręcz

Obrażenia: Walnięcie1k8+1, 1k4-1 + trucizna

Front/Zasięg:1,5m, 1,5m/1,5m

Specjalne ataki: Paraliż,tworzenie pomiotu

Specjalne cechy: Nieumarły,odporność na odegnanie +2

Rzuty obronne: Wytrw+0 Ref +2 Wola +5

Atrybuty: S 13,Zr 15, Bd -, Int 13, Rzt 14, Cha 16

Umiejętności: Ciche poruszanie +7, Nasłuchiwanie +7, Przeszukiwanie +6, Skakanie +6, Ukrywanie +7,Wspinaczka +6, Wyczucie kierunku +3, Wyzwalanie się +7, Zauważanie +7

Atuty: Finezja w broni (ugryzienie), Wielokrotny atak

Klimat/Teren: Każdy region, wody oraz podziemia

Występowanie:Pojedynczo banda (2-4) lub sfora (7-12)

Skala Wyzwania: 1

Skarb: żaden

Charakter: Zawsze chaotyczny zły

Rozwój: 3 KW (średni)

 

Paraliż (zw): Ugryziona lub trafiona pazurami przez Ghula istota musi wykonać rzut obronny na Wytrwałość (ST14) Nieudany oznacza paraliż na 1k6+2 min. Elfy są niepodatne na ten efekt.

 

Tworzenie pomiotu (zn): Nie zjedzony przez Ghula humanoid po1k4 dniach staje się pomiotem, Rzucenie Ochrony przed złem na ciało zapobiega przemianie

 

Nieumarły: Niepodatny na efekty wpływające na umysł,trucizny, uśpienie, paraliż, otumanienie i choroby. Nie wpływają na niego trafienia krytyczne i stłuczenia Niepodatny na obniżanie wartości atrybutów oraz wysączanie energii. Ogromne obrażenia nie powodują jego śmierci.



 

Źródła:

www.wizards.com
Księga Potworów I wyd. ISA