sobota, 21 listopada 2015

Fenrúlv

Fenrúlv


Pewnego razu był sobie stary już worg, dawno przeminęły jego lata świetności. Mimo iż był największy i najsilniejszy w stadzie, odszedł z niego we własną stronę. Pech chciał iż trafił na tereny opanowane przez ghule, pozostałe po napaści na Lurkwood. Było ich wielu, lecz poradził sobie bez większych problemów. Po walce wiedziony instynktem wpadł na pola, szukając schronienia. 

Poraniony skrył się w okolicznej jaskini gdzie znalazł suche leże. Niestety okoliczni mieszkańcy polowali na ludobójcze bestie, gdy ujrzeli plamy krwi na ziemi ruszyli krwawym tropem.  Zmęczony walką worg nie miał szans z bandą owładniętych żądzą krwi okolicznych mieszkańców. 

Padł potwornie zmasakrowany przed jaskinią, już bez życia. Odnalazł jego ciało Nekrus, Meraphar widząc potencjał zwierzęcia uznał iż nieszczęsny Worg zasługuje na drugą szansę. Przywrócono go do życia, okuwając nieumarłe ciało w masywną zbroję.

 Od tamtego czasu Worg stał się wiernym wierzchowcem Nekrusa, bezwzględnym dla wrogów, lecz przyjacielski dla kompanów nekromanty i innych nieumarłych członków swojego nowego stada.

 






Kobaltowa zbroja świetnie poskładała do kupy zniszczone ciało tego zombi.




Nie tylko świetny do podróży, ale również znakomity w walce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz