piątek, 9 listopada 2018

Zombi z Hero Quest

Były już mumie, były szkielety tym razem przyszła kolej na pełną klasykę nieumarłych czyli... zombi. :-)

Malowanie ich było dosyć standardowe, od jasny i ciemny odcień zgniłej zieleni.^^



Na tego z tyłu nie patrzcie, nie umie korzystać z serwetki. xD

Co do poprawy jakości figurek parę płukanek z ciemnej zieleni wyszło wojakom na dobre. :-)


Czymkolwiek ta zawalona kolumna była, musiało to być coś ładnego...



"Rodzinne" spotkanie. 


Bronie potraktowałem srebrną farbą gdzieniegdzie dodając małe plamy krwi, ale na tyle mało żeby nie przesadzić, w końcu to tępe... tasaki są. :P




Oczy i zęby dają bardzo mocny kontrast wobec przytłumionych barw ciał zombiaków.

Ujęcie w sam raz do albumu szkolnego przed 9:00 rano. :-)

Jak patrzę na tasaki tych jego-byłych-mości od razu mi się przypomina muzyka bitewna z "Heroes of Might & Magic III". :D

Ktoś się mocno spóźnił na imprezę...

Najbardziej Pasującą karta z DDM do tych figurek była karta... Zombi oczywiście xD



1 komentarz: