poniedziałek, 19 września 2022

Zły bałwan

Witam po długiej przerwie, jakby co: żyję. Figurka powinna trafić już w lutym, ale się mi zdrowie posypało... Co prawda poszło przez ten czas też sporo remontów, jedna operacja(cztery szwy) i jeden spory krwiak na prawej dłoni. Jednym słowem - dużo się działo. :-)


Poza tym odkryłem jak bardzo nie lubię robić zdjęć, kiedy nie miałem tego namiotu do robienia zdjęć jakoś mi to mniej przeszkadzało. Żona jak zwykle przyszła z pomocą. :P


Wróciłem ponownie i tym razem - a jakże - z figurką wyrzeźbioną i pomalowaną przeze mnie.

 Miałem też trochę czasu na inne modele, postaram się wrzucić wszystkie jeszcze w tym miesiącu.

 

 

Pomysł na tą figurkę posunął mi mój dobry przyjaciel Wojtek, gdyby nie on - w ogóle by nie powstała. Z obrazka wynikało że ten bałwanek jest dosyć wypaczony przez złą magię żółtego śniegu. 

Wystarczyło zamienić jakiegoś nieszczęsnego dzieciaka z obrazka w elfa/trefnisia i figurka gotowa do D&D.


Nie wolno sikać na bałwany...
 
...zwłaszcza te złe. xD
 
Kapelusz mi się kojarzy z Freddym Krueger'em
 
W sumie łapa też jakby znajoma.^^

 

Oryginalny obraz:

 
Dzięki Wojtek za inspiracje, jesteś Bogiem chłopie!


Zdjęcia: Soldiana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz