wtorek, 9 lipca 2019

Thurga

Druga z czterech figurek konkursowych, którą zgłosiłem na konkurs jakiś czas temu.

Jego topór mi się tak spodobał że postanowiłem dać mu miano kata, wiadomo że np. w Egipcie nie było mistrzów "Małodobrych" i wolano bardziej tradycyjne metody pozbywanie się wrogów Faraona(spalanie żywcem, obdzieranie ze skóry). Istniała jednak mała komórka zajmująca się pozbywaniem się nadprogramowych(wedle prawa) członków ciała zgodnie z tym jak bardzo godzący w interesy królestwa był czyn. Tu trafia nasz osiłek(okostek?) co nie zawaha się odciąć kończyny wrogom swojego Pana ku chwale Faraona. :-)
Jegomość używa swojej tarczy jako pieńka, stąd tyle na niej śladów nacięć. :-)





Z daleka wygląda dosyć standardowo


Za to przy bliższym przyjrzeniu się mu zyskuje na wyglądzie.


Cieniowanie topora było dosyć interesujące, zwłaszcza płukanki z ciemnosrebrnego

Co do tarczy poniosła mnie fantazja, chciałem żeby wyglądała oryginalnie.^^


Nawet wnętrze tarczy nie uniknęło karzącego pędzla suchości. xD


Tak jak i poprzednia figurka konkursowa, ta również dorobiła się zdobionej podstawki. :-)


 To jesteśmy w połowie, zostały jeszcze dwie z czego ostatnia będzie dosyć "wysokiej" pozycji.^^




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz